Twoja cera przestała być gładka, jest szara i ciągle wygląda na zmęczoną? Uwaga! Oznacza to, że wysyła ci ona wyraźny sygnał S.O.S. Prawdopodobnie potrzebne jest jej przede wszystkim głębokie oczyszczenie i odświeżenie. Jak to zrobić? Sięgając po peeling do twarzy. Poznaj bliżej te kosmetyki, dowiedz się więcej o ich działaniu i zdecyduj, który z nich jest potrzebny twojej cerze.
Naskórek to warstwa skóry składająca się z komórek, które obumierają w ciągu około 28 dni, robiąc miejsce kolejnym. Bywa jednak, że proces ten zostaje zaburzony. Co się wtedy dzieje? Skóra na twarzy może zacząć się łuszczyć lub stać się szara i wyglądać na zmęczoną. Odpowiadają za to zalegające na niej zbyt długo martwe komórki naskórka.
Dlatego właśnie stosuje się peelingi ze składnikami, które pomagają je usunąć. Dzięki temu:
Istnieje kilka rodzajów peelingów, które różnią się od siebie zarówno konsystencją, jak i składem. Możesz także samodzielnie przygotować taki kosmetyk, jednak domowy specyfik prawdopodobnie nie będzie zapewniać takich efektów jak ten z drogeryjnej półki.
Wyróżnia się peelingi:
Najpopularniejsze są pierwsze trzy z nich.
Peeling mechaniczny już na pierwszy rzut oka różni się od innych kosmetyków tego typu. Często nazywa się go ziarnistym, gdyż jego najważniejszym składnikiem są ścierne drobinki. W przypadku peelingów do twarzy są nimi zwykle rozdrobnione pestki lub łupiny orzechów. Może być ich mniej lub więcej, ale ich większa ilość sprawia, że kosmetyk jest agresywniejszy.
Pocieranie skóry takim peelingiem powoduje mechaniczne usunięcie z niej martwych komórek naskórka. Jednak nie mogą go stosować wszyscy. Peeling ziarnisty sprawdzi się do oczyszczania cery tłustej, dojrzałej i silnie zanieczyszczonej. Pod żadnym pozorem nie można go stosować w przypadku problemów skórnych, np. trądziku.
Peeling enzymatyczny to najłagodniejszy z peelingów, co nie oznacza, że gorzej radzi sobie on z usuwaniem martwego naskórka.
Skład takiego kosmetyku bazuje na naturalnych enzymach pozyskiwanych najczęściej z owoców. Nie ma w nim drobinek, które mogą w niektórych przypadkach wywoływać podrażnienia cery. Zastępują je np. bromelaina pozyskiwana z ananasa i papaina z papai.
Peelingi enzymatyczne mogą być stosowane do oczyszczania każdego typu cery – suchej, tłustej, mieszanej, z niedoskonałościami i z trądzikiem oraz naczynkowej. Znajdujące się w nich enzymy łagodnie rozpuszczają naskórek, nie wywołując przy tym podrażnień skórnych.
Peelingi chemiczne nazywa się także kwasowymi, gdyż to właśnie kwasy są ich składnikami aktywnymi. Wykorzystuje się je do eksfoliacji (kwasowego usuwania naskórka), ale „skutkiem ubocznym” ich stosowania będzie prawdopodobnie jeszcze lepiej wyglądająca cera.
W składzie peelingu chemicznego mogą znajdować się np. kwas salicylowy, mlekowy, migdałowy, cytrynowy, glikolowy czy glukonolakton. Te składniki rozpuszczają martwy naskórek, ale także pomagają np. ujednolicić koloryt skóry, rozjaśnić przebarwienia, zwężać pory czy zwalczać bakterie. Odpowiednio dobrany peeling kwasowy może być stosowany do każdego typu cery. Czasami zwykłe oczyszczanie skóry twarzy to za mało. Wtedy z pomocą przychodzi tajna broń, czyli peelingi. Ich ścierniwa i składniki aktywne pomagają pozbyć się warstwy martwego naskórka, a wraz z nim zanieczyszczeń. Efekt? Cera odzyskuje swój blask, wygląda zdrowo i jest gotowa na kolejne rytuały pielęgnacyjne.