Pierwszy krok do olśniewająco prezentującej się cery? Staranne oczyszczenie skóry i dokładne usuwanie resztek makijażu. Możesz wykorzystywać do tego dziesiątki produktów, jednak w ostatnim czasie hitem kosmetycznym (nie bez powodu!) jest olejek do demakijażu. W czym tkwi sekret jego skuteczności? Jak go używać i dlaczego pomoże ci on zaopiekować się także twoją cerą? Oto odpowiedź!
Nawet najpiękniejszy make-up po całym dniu traci swój urok. Poza tym nie może on pod żadnym pozorem pozostać na twarzy na noc. Dlaczego?
Po pierwsze w ciągu dnia skóra wytwarza sebum oraz gromadzą się na niej różnego rodzaju zanieczyszczenia – np. pyły i kurz. Jeżeli nie zostaną one usunięte wraz z makijażem, to można spodziewać się:
· pogorszenia stanu cery;
· powstawania zaczerwienień, zaskórników i wyprysków;
· szarej i zmęczonej skóry twarzy następnego dnia.
Demakijaż i staranne oczyszczanie cery dają jej możliwość regeneracji oraz odbudowy. Taka pielęgnacja pobudza też mikrokrążenie w skórze, co wspomaga jej ujędrnianie i zapewnia jej piękny wygląd.
Produktów do demakijażu jest wiele – od mleczek, przez płyny do właśnie olejków. Dlaczego te ostatnie z nich robią taką furorę? Sekretem jest ich genialny, ale bardzo prosty skład.
Takie produkty bazują na w pełni naturalnych składnikach. To olejki roślinne, które nie tylko pomagają oczyścić skórę, ale także wspomagają jej kondycję. Wspierają jej zmiękczenie, poprawę elastyczności czy łagodzenie podrażnień. W skład tych kosmetyków do demakijażu wchodzą olejki, np.: ryżowy, arganowy, jojoba, moringa, z pestek śliwek, baobabu, z oliwek i ze słonecznika.
Składniki znajdujące się w tych olejkach pomagają:
· starannie oczyścić skórę i pozbyć się z niej resztek makijażu – i to nie tylko z samej twarzy, ale też z ust i z wrażliwych okolic oczu; olejek do demakijażu poradzi sobie z usunięciem również trwałych, kolorowych kosmetyków – szminek, cieni do powiek czy tuszów do rzęs;
· oczyszczać, a zarazem pielęgnować cerę wrażliwą – naturalne olejki roślinne tworzące ich formuły nie tylko nie wywołują podrażnień, ale także pomagają je łagodzić; tłusta konsystencja takiego kosmetyku do demakijażu oznacza też brak nieprzyjemnego tarcia wacikiem podczas usuwania resztek make-upu; pamiętaj, że zbyt mocne i intensywne pocieranie skóry grozi uszkodzeniem jej warstwy ochronnej;
· zadbać o barierę hydrolipidową skóry – jest ona warstwą zabezpieczającą cerę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi – a w tym zanieczyszczeniami – oraz przed nadmierną utratą wody;
· regulować poziom sebum i przywracać skórze równowagę tłuszczową;
· udrażniać zatkane pory;
· nawilżać skórę.
Olejek do demakijażu pozwala pozbyć się make-upu ze wszystkich zakamarków twarzy – w tym z okolic oczu, z rzęs oraz z płatków nosa i z podbródka. Ze względu na jego tłustą formułę, bazującą na naturalnych składnikach, cała procedura usuwania kosmetyków jest bardzo łatwa.
Do demakijażu za pomocą olejku możesz wykorzystać wacik kosmetyczny lub własne dłonie. Nie przesadź z ilością tego kosmetyku – już jego niewielka porcja wystarczy, aby pozbyć się make-upu i zanieczyszczeń.
Gdy już nałożysz olejek na wacik lub na dłoń, rozpocznij masaż twarzy. Masuj ją kolistymi ruchami do momentu, aż usuniesz z niej bronzer, podkład, róż do policzków czy szminkę. Niektóre takie kosmetyki (np. hydrofilowy olejek do demakijażu ALGOPURE), w połączeniu z wodą, zamieniają się w jedwabiste mleczko.
Po usunięciu make-upu umyj skórę swoim żelem do mycia twarzy. Wtedy będzie ona gotowa na użycie toniku, nałożenie na nią serum czy kremu na noc.
Olejki to zupełnie nowa jakość demakijażu. Zapomnij o podrażnieniach, mocnym pocieraniu skóry wacikiem, zaczerwienieniach czy przesuszeniu cery. Znajdujące się w nich naturalne składniki pomagają nie tylko oczyścić twarz, ale także kompleksowo się o nią zatroszczyć.